witam Was
internet znów mi działa... ale nie wiem co dalej robić... piszę, to niezmienne. ale planuję rzucić bloga. zdania już nie zmienię. to koniec. wypaliłam się na tej stronie.
Silver, Twoją betą zostanę, obiecuję.
a teraz do Was, może kiedyś założę drugiego bloga. tego usunę... jeśli ktoś chce to poinformuję... póki co Waszych prac nie porzucę. będę dalej komentować. jak tylko wszystkie nn ogarnę :)
wiem, piszę bez ładu i składu... jakoś ciężko mi to ubrać w słowa.
czas się pożegnać. Kochani dziękuję za wszystko. dziękuje za poświęcony czas.
Brenka
Rozumiem... chcesz odejsć, ale nie usuwaj tego bloga. Lubię wracać tu, czytać posty... proszę wysłuchaj mnie.
OdpowiedzUsuńSciskam,
Paulina
Edit:
UsuńW sumie prawie wszystkie posty usunęłaś, więc blog możesz usunąć.
Ojej, nawet nie wiesz jak mi przykro :c
OdpowiedzUsuńAle cóż, to Twoja decyzja. Gdybyś założyła nowego bloga, mogłabyś mnie poinformować?
Trzymaj się ciepło :*
Ja się pytam: dlaczego takie informacje docierają do mnie ostatnie? No ja się pytam, no...
OdpowiedzUsuńDziękuję, że mimo wszystko pozostaniesz moją betą.
~Pochorowana Silver :)
Bo w sumie byłaś tu króciutko... :c
UsuńSzkoda, że jednak nie chcesz zostać. Naprawdę polubiłam twoją twórczość. Jednak jestem z tobą i szanuję decyzje przez ciebie podjęte. Mam nadzieję, że jeszcze wrócisz na blogera. Jeśli tak, proszę o informację na ten temat :)
OdpowiedzUsuńPzdr. :*
opowiadaniebyjasminelovelace.blogspot.com